Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 paź 2021, 17:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2019, 9:41
Posty: 4
Samochód: Scania P320

Dzień dobry,
Zacząłem jazdę na tandemie niby fajnie, ale mam pewien lęk ze szkoly jazdy gdzie zbyt mocno skrecilem i wylamalem zacisk od przewodu pneumatycznego(te starego typu co to zapiac mordega byla) instruktor mnie wtedy zjechal totalnie. Teraz Duomatic jest juz standardem. Jak bardzo skrecacie z przyczepa zeby nic sie nie stalo? Nie wiem czy czasem niepotrzebnie kręcę na 2 lub 3 razy zeby czegos nie zawalic.
Dzieki z gory za pomoc
8)


Post Wysłano: 28 paź 2021, 17:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2689
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Jeżeli złącza przewodów nie stoją na przeszkodzie to można się złamać o niecałe 90 stopni, w tandemie ucho jest zazwyczaj przykręcane na śrubach i to je prędzej zetnie niż powygina jak w dyszlach z obrotnica :idea:

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 28 paź 2021, 20:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

nigdy nie udało mi się tak mocno skręcić, ale nie sądzę by przy manewrowaniu dało sie ściąć śruby mocujące ucho.
przy bardzo mocnym skręcie dyszel spotka się z kołem i błotnikiem oraz wyrwie przewody jak są w złym miejscu zamontowan,a w skrajnym przypadku zabudowy sie spotkają.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: