wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://mail.wagaciezka.com/

Spedycja pod wywrotki
http://mail.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45701
Strona 1 z 12

Autor:  postrzelony1994 [ 31 mar 2016, 11:59 ]
Tytuł:  Spedycja pod wywrotki

Witam
Ostatnio rozmawiałem z Panem ze spedycji Pomeranus i mówił o stawkach na trasach woj.lubelskie Bodaczów - Słowacja - Węgry, że płatności są powyżej 1euro za kilometr..

Powiedzcie koledzy, czy mieliście styczność z tą spedycją?
Czy faktycznie są realne taki stawki jak kraj wychodzi 2.50 - 2.40 ?

Pozdrawiam

Autor:  ociu [ 31 mar 2016, 14:41 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Podaj jeszcze numer do spedzia :D
Na pewno wejdziesz w tą robotę :lol: jaka by nie była spedycja :D

Za 2.50, to się nawet w piątek z drugiej strony kraju nie żjezdza byle do domu...
Choć 3 tyg temu miałem super ofertę WLKP-Sląsk 2.3 stawka, wszystkimi możliwymi skrótami... :D

Autor:  jabson [ 31 mar 2016, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Witam
Ostatnio rozmawiałem z Panem ze spedycji Pomeranus i mówił o stawkach na trasach woj.lubelskie Bodaczów - Słowacja - Węgry, że płatności są powyżej 1euro za kilometr..

Powiedzcie koledzy, czy mieliście styczność z tą spedycją?
Czy faktycznie są realne taki stawki jak kraj wychodzi 2.50 - 2.40 ?

Pozdrawiam
Ta spedycje kojarzę jak jeszcze sam prowadziłem auto przez transa. Zawsze mieli takie stawki, że lepiej było stać. Na priv wyślę Ci sensowną spedycję po kraju.

Autor:  Kierownik [ 31 mar 2016, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Podeślij nr i mnie. Juz nie mogę patrzeć na te padaki, jak stoją i zarastają pokrzywami.

Autor:  ociu [ 31 mar 2016, 16:19 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Do Lubelskiego daleko ni masz, 2-3 deski w górę na szmitsy i ziarko, wungiel i pellety można szarpać :]

Autor:  Kierownik [ 31 mar 2016, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Do Lubelskiego daleko ni masz, 2-3 deski w górę na szmitsy i ziarko, wungiel i pellety można szarpać :]
Niby tak, tylko przy naczepie 27m3 3 deski niewiele dadzą, a już na pewno nie tyle żeby węgiel, czy pellety było sens ładować.

Autor:  postrzelony1994 [ 31 mar 2016, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

No właśnie koledzy..
A może ktoś śmiga za granicę wywotką?
Jak to się kalkuluje?

Osobiście, mam dość kraju i tych ich stawek..

Autor:  ociu [ 31 mar 2016, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Wiem ile dadzą, też takie mieliśmy, łacha sobie ciągłem :wink:

Autor:  jabson [ 31 mar 2016, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
No właśnie koledzy..
A może ktoś śmiga za granicę wywotką?
Jak to się kalkuluje?

Osobiście, mam dość kraju i tych ich stawek..
Wszędzie masz to samo. Dostaniesz ze 3 złote może w porywie 3.2, zapłacisz myta i zostaje wielkie G jak wszędzie.

Autor:  endriu007 [ 31 mar 2016, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Stawki są niestety kiepskie, to tzw. zdrowa konkurencja dla zleceniodawcy :D . Sam jestem pełen podziwu jak za około 2.20 2.60/km jestem w stanie znaleźć przewoźnika, który wraca z zachodu i aż prosi się żeby chwycić płatny powrót. Nie raz w takich pieniądzach, a czasami nawet mniejszych wynajmowałem całą naczepę albo tandem z towarem nie najprostszym do jazdy i załadunku (różnego rodzaju samochody, motocykle, przyczepy itp.). Więc długo jeszcze lepiej nie będzie.

Autor:  postrzelony1994 [ 12 kwie 2016, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Witam
Kontaktowałem się ze spedycjami i jest lipa..
Ogólnie nikt nie chce Nas ze względu, że jesteśmy z LUBELSZCZYZNY...

Autor:  jabson [ 12 kwie 2016, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Witam
Kontaktowałem się ze spedycjami i jest lipa..
Ogólnie nikt nie chce Nas ze względu, że jesteśmy z LUBELSZCZYZNY...
Widzę wyjście z tej sytuacji. Ja bankrut Ci to mówię doświadczony życiem: to idealna opcja dla Ciebie aby założyć własną spedycję i zawładnąć tym rynkiem!

Autor:  postrzelony1994 [ 12 kwie 2016, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Wspaniale.

Autor:  tomekdriver [ 12 kwie 2016, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Zapraszam w moje okolice, niedługo rusza budowa zakopianki w mojej miejscowości, cała lokalna społeczność kupuje tyry z wywrotkom na potęge to i może ty się załapiesz :D

Autor:  Settler [ 12 kwie 2016, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Nie napalał bym się na ta zakopianke tak bardzo. Lokalnych jest aż za nad to a co dopiero ktoś z poza województwa


Wysłane z Noki 3310

Autor:  mateuszsl [ 13 kwie 2016, 0:22 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
...
Już się sporo lokalnych przewoźników napalało na budowę S7. Miało być pięknie i super, a wyszła d*pa zbita - dziwne zasady "podwykonawstwa", przeciągany termin płatności oraz ciągłe poganianie kierowców (w razie oporu któregoś z szefów, to mieli "motywować" go słowami: "A na Pana miejsce, mamy kolejnego przewoźnika..."). Nie daj Boże, żeby samochód nawalił, wtedy dniówka w plecy.
Finalnie nikt z "tubylców" nie jeździ już na tejże budowie.

Autor:  Luka [ 13 kwie 2016, 12:13 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

A to chyba standard. U nas też przy dużych inwestycjach gdzieś zaczynali jeździć lokalni, a później już obcy. I też zazwyczaj przez jakiś czas i następni. Męczeniem wielu przewoźników, ale robota została zrobiona. :roll:

Autor:  tomekdriver [ 13 kwie 2016, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Cytuj:
...
Już się sporo lokalnych przewoźników napalało na budowę S7. Miało być pięknie i super, a wyszła d*pa zbita - dziwne zasady "podwykonawstwa", przeciągany termin płatności oraz ciągłe poganianie kierowców (w razie oporu któregoś z szefów, to mieli "motywować" go słowami: "A na Pana miejsce, mamy kolejnego przewoźnika..."). Nie daj Boże, żeby samochód nawalił, wtedy dniówka w plecy.
Finalnie nikt z "tubylców" nie jeździ już na tejże budowie.
Dokładnie tego samego argumentu użył mój szef gdy go zapytałem czy planuje się tam wkręcic z jazda ... Powiedział że jest dość swojej roboty i tego się trzyma, dodał jeszcze że wcale się nie zdziwi jak podwykonawcy nawet kasy nie zobaczą ....

Autor:  postrzelony1994 [ 13 kwie 2016, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Ogólnie pod drogi wywrotki to szkoda zachodu..
Tak jak piszecie koledzy..

Może Słowacja, Węgry ruszą na Bodaczów.

Autor:  krzywy [ 29 kwie 2016, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Hoho widze ze to nie tylko na zachodzie lipa z patelniami:)U nas S3 buduja i termin platnosci uwaga...90dni wiec miodu nie ma. Takiego kryzysu w zyciu nie bylo,wozimy zboze i stawki sa takie ze ledwo na wyplaty starcza.

Strona 1 z 12 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/