Praca jako kierowca autobusów

ja myślę, że nasz naczelny autobusiarz ma teraz inne zmartwienie, bo z tego co wiem na Praczach Odrzańskich był jakiś przeciek wałów. tam Bystrzyca wpada do Odry, a zbiornik powyżej zalewu Mietkowskiego puścił wodę.

Jestę wrę przekonany, że swoim przegubowym, niskopodłodłogowym autobusem Mpk, w asyście całej bazy lokalnego Mpk zamykającego ruch na każdym skrzyżowaniu w zasięgu wzroku, docohał do przesiakającego wału, i jak technicy w ilości 6ciu, odkryli jak tego autobusa opuścić na poduchach, to właśnie wtedy uratowali te wały.

Zawsze mi imponowali kierowcy Mpk. To takie supermany. Szczególnie ci z Wrocka.

Cytuj:

Jeszcze raz.

Musisz założyć działalność gospodarczą.Jezeli masz już umowę o pracę gdzie indziej to tak jak mówiłeś to koszty tej działalności będą symboliczne bodaj tylko składka zdrowotna i niski podatek.

Nie potrzebujesz żadnej licencji.Zakładasz działalność i świadczysz usługę kierowania autobusem.Tylko.Do świadczenia takiej usługi wymagane jest tylko aktualne prawko z kodem 95 i bodaj niekaralność.Nie potrzebujesz żadnych licencji,zezwoleń,pozwoleń i certyfikatów-takie są potrzebne gdybyś miał swój autobus i chciał podpisać umowę z gminą na transport publiczny.Ty chcesz być tylko podwykonawcą.

Taka jest polityka firmy.Zasadniczo nie można dorabiać gdzie indziej jeżeli jesteś u nas kierowcą.Musisz złożyć oświadczenie gdzie pracujesz i ile godzin i liczyć na akceptację kierownictwa,której zasadniczo nie uzyskasz.Firma nie chce mieć przemęczonych kierowców.To nie transport towarów i tu nie toleruje się patologii typu jazda po 280 godzin miesięcznie.

I tak będziesz musiał wyrobić minimum te 130 godzin miesięcznie.Inaczej nie podpiszą z tobą kontraktu w przypadku działalności.

Pozatym jak ty sobie to wyobrażasz? Pracujesz na cały etat i chcesz jeszcze dorabiać po 130 godzin w mpk? Nie ważne czy mały ZUS,czy duży-nie pracuj za 50 zł/h bo to psucie rynku i pogarszanie warunków płacowych na Wrocławskim rynku pracy.

Normalnie. Nie pracuje po codziennie i mam możliwość pracować po 100 i wiecej godzin dodatkowo.

Mówisz, że to psucie rynku... To dlaczego min. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy pracują w opór i mają duże pensje. pielęgniarki i ratole mają teraz stawki po 70-90 zł/h i napieprxaja godziny. Tylko kierowcy jelenie, wielcy szoferzy za miskę ryżu jeżdżą.
Patrząc na to jaką jest stawka na b2b to kierowcy na etacie psują rynek, bo pracują za 6000 brutto za miesiąc

Cytuj:

Cytuj:

Jeszcze raz.

Musisz założyć działalność gospodarczą.Jezeli masz już umowę o pracę gdzie indziej to tak jak mówiłeś to koszty tej działalności będą symboliczne bodaj tylko składka zdrowotna i niski podatek.

Nie potrzebujesz żadnej licencji.Zakładasz działalność i świadczysz usługę kierowania autobusem.Tylko.Do świadczenia takiej usługi wymagane jest tylko aktualne prawko z kodem 95 i bodaj niekaralność.Nie potrzebujesz żadnych licencji,zezwoleń,pozwoleń i certyfikatów-takie są potrzebne gdybyś miał swój autobus i chciał podpisać umowę z gminą na transport publiczny.Ty chcesz być tylko podwykonawcą.

Taka jest polityka firmy.Zasadniczo nie można dorabiać gdzie indziej jeżeli jesteś u nas kierowcą.Musisz złożyć oświadczenie gdzie pracujesz i ile godzin i liczyć na akceptację kierownictwa,której zasadniczo nie uzyskasz.Firma nie chce mieć przemęczonych kierowców.To nie transport towarów i tu nie toleruje się patologii typu jazda po 280 godzin miesięcznie.

I tak będziesz musiał wyrobić minimum te 130 godzin miesięcznie.Inaczej nie podpiszą z tobą kontraktu w przypadku działalności.

Pozatym jak ty sobie to wyobrażasz? Pracujesz na cały etat i chcesz jeszcze dorabiać po 130 godzin w mpk? Nie ważne czy mały ZUS,czy duży-nie pracuj za 50 zł/h bo to psucie rynku i pogarszanie warunków płacowych na Wrocławskim rynku pracy.

Normalnie. Nie pracuje po codziennie i mam możliwość pracować po 100 i wiecej godzin dodatkowo.

Mówisz, że to psucie rynku... To dlaczego min. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy pracują w opór i mają duże pensje. pielęgniarki i ratole mają teraz stawki po 70-90 zł/h i napieprxaja godziny. Tylko kierowcy jelenie, wielcy szoferzy za miskę ryżu jeżdżą.
Patrząc na to jaką jest stawka na b2b to kierowcy na etacie psują rynek, bo pracują za 6000 brutto za miesiąc

Ok,zapytaj w dziale kadr czy zgodzą się na coś takiego.Jeżeli chodzi o działalność to zaczep jakiegoś Kierowcę DLA na pętli-tam wszyscy są na działalności to da ci numer do biura rachunkowego,które ci to ogarnie.

Jak są pazerni i głupi to niech pracują po 300 godzin miesięcznie.Jak zaśnie za kierownicą karetki i spowoduje wypadek to się nie wypłaci do śmierci.

Nikt u mnie nie pracuje za 6000 brutto.Za 190 godzin na etacie masz 9500 brutto,całkowity koszt zatrudnienia prawie 11,5 tys.Za urlop ponad 7 tys.do ręki.Więc nie wiem gdzie ty widzisz psucie rynku.

Ty wyrabiasz z tego etatu minimalną krajową? Żebyś się nie zdziwił,jak trzeba będzie od działalności jeszcze zapłacić 1600 zł Zus-u