wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://mail.wagaciezka.com/ |
|
stawka 3,40 http://mail.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45234 |
Strona 2 z 4 |
Autor: | Długi [ 05 gru 2015, 19:27 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Otwórz dowód, znajdź kwit z OC i zobacz wysokość składki ewentualnie zadzwoń do agenta... |
Autor: | komancz27 [ 05 gru 2015, 19:31 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
tak, oczywiście pewnie cię zaskoczę ale o tym pomyślalem juz i zajrzałem więc mercedes actros 2011 wysokość skladki 3500 rok, ok tylko ze to chyba nie ma zadnego porownania bo raz ze moj szef ma 60 aut, prawie wszystkie takie actrosy a dwa ze co porownywac skladki jakie placi taki czlowiek do tego jakie bedzie placil taki szarak jak ja i jeszcze przy jakim aucie... |
Autor: | zzx [ 05 gru 2015, 19:33 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Cytuj: a oc auta powiedzmy 2007? OCP? pod od śr transp? aha i u mnie w tej spedycji ewentualnie to dochodzi 3 stówy dla dyspozytora
przepraszam, a dyspozytor to nie ma swojego szefa co mu płaci?
|
Autor: | komancz27 [ 05 gru 2015, 19:35 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
ma, ale niestety tyle by ewentualnie mnie kosztowalo te dobre ulożenie roboty o ktorym Ty wspomniałeś na początku, lub inny kolega |
Autor: | zzx [ 05 gru 2015, 19:46 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
dobre ułożenie roboty nie wynika z tego czy i ile dasz w łapę dziadowi - ja zawsze mówię wtedy "do widzenia". |
Autor: | komancz27 [ 05 gru 2015, 19:52 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
A z czego wynika dobre ulożenie roboty w takim razie? Tu gdzie pracuję to jest normalne, myslalem ze wszędzie to tak samo funkcjonuje. Mój szef smaruje to robimy kilometry, inni co nie smarują to robią po 6 w porywach 7 tys km nawet latem gdzie towaru na pomorze sie wyciąga od ch... Uważam, że jeżeli ma się komu posmarowac i sie wie komu co najważniejsze to już jest połowa sukcesu |
Autor: | zzx [ 05 gru 2015, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
może tam gdzie jeździsz tak jest. ja przez 26 lat dostałem tylko raz propozycję od speda i odszedłem, a tak zanim doszło do propozycji życzliwe uszy zawsze doniosły, że nie daję łapówek. nie jest normalne dawanie łapówek nie tylko spedom, ale komukolwiek. |
Autor: | Kierownik [ 05 gru 2015, 22:05 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Ja nie wiem co za rekiny transportu się tu wypowiadają. 99% wozów na kraju (w tym moje) średnio miesięcznie nigdy nie osiąga stawki 3,4 zł/km netto przy min 8tkmmiesięcznie. Inna kwestia, że żaden z molochów dających tego typu robotę nie płaci 3,4zł/km netto w obie strony. Inaczej, jeśli to jest faktycznie 3,4zł/km netto pusto / pełno to śmiało wchodź w ten biznes. Zarobisz i na ratę, i na utrzymanie wozu, i coś jeszcze zostanie. W mojej okolicy, duży zakład robiący parówki i Krakowską Suchą płaci za chłodnię 33 palety 2,78zł netto/km, jazda tylko nocami, kilka miejsc rozładunku, firm jest yle chętnych że nikt "z ulicy" nawet nie podchodzi. Gorzej jeśli to 3,4zł brutto. Wtedy wracamy do szarej zwykłej rzeczywistości, gdzie przy tej stawce lekko nie będzie. Dochodzi jeszcze ryzyko, że jeśli po miesiącu kolega dyspo obrazi się (a wtedy będzie Cię miał na widelcu), lub zażąda zamiast 300zł, 3000zł to zostajesz z ręką w nocniku, tudzież w głębokiej, tłustej, czarnej, murzyńskiej dupie... Edit: Jeszcze inaczej. Gdybym na mojej robocie miał 3,4zł/ km netto, na pewno moi kierowcy nie jeździli by premiumkami/ volvami z przed 2010 roku. Stać by mnie było na porządne wozy, a być może i na Zus od całości, o podwyżce dla najlepszych na 5kzł+ wspominać nie muszę . |
Autor: | komancz27 [ 06 gru 2015, 2:31 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
dawanie w łapę jest nielegalne, nieuczciwe i jeszcze niesprawiedliwe wobec innych przewoźników bo przecież taki delikwent dając dobrą robotę smarującemu to przecież musi ją komuś zabrać lub jej poprostu nie dać prawda. to wszystko się zgadza. Teraz do kolegi kierownika. Przede wszystkim, to dzięki że dodałeś kilka mądrych słów od siebie a dwa że weź pod uwagę, że ja to jestem zielony w tym temacie, może już nie zielony jak trawa w maju ale napewno jeszcze zielony Co do samej roboty to napewno jest płatna pusto/pełno (odliczając oczywiście kilometry które nadbijam zjeżdzając do domu na weekend, srednio okolo 200 w miesiącu), latem często zdarza się tak, że np lecę do biedronki, zrzucam i dymam spowrotem 300 na pusto, robię pauzę w międzyczasie się ładując i znow lece, jakoś w połowie sierpnia ze słupska na pusto jechałem 400 z haczykiem po to żeby towar wyciągnąć więc to akurat jest pewne, także tą kwestię mamy załatwioną, gorzej jest z tą druga częścią, gdzie piszesz czy netto czy brutto bo dla mnie w sumie to było oczywiste, że netto ale nikt mi tego nie powiedział i tu zaczynają się schody i wychodzi mój brak doświadczenia bo nie zapytałem o to. W pon sie dowiem i napiszę tutaj. Obawiam się jednak, że wrócimy do szarej rzeczywistości o której piszesz. Co do dysp to tutaj powiem krótko, ryzyko takowe z pewnych przyczyn nie istnieje, więc ta kwestia też zamknięta. |
Autor: | ociu [ 06 gru 2015, 7:59 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Pamiętaj żeby pokazać swoje auto w dziale garaż, stwierdzając że ładujesz się na pauzie w międzyczasie Takich szoferaków spedytorzy uwielbiają Najpierw plac, potem droga, na końcu nie wiesz ile auto pali i za jakie realne pieniądze jedziesz Ehh.... 3,4 we życie nie będzie netto w kółku pełno pusto, jakby tak było, to by prywociorze stali w kilometrowych kolejkach do spedycji Jeśli dostaniesz stawkę brutto i 10tkm w miesiącu, jeżdząc sam na siebie, na banki zarobisz, może na chleb ze skwarkami zostanie.... Licząc na fuksa, czyli brak awarii itp itd... |
Autor: | komancz27 [ 06 gru 2015, 10:05 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
W pierwszym swoim poście napisałem, że nie jeżdze na kamieniu, tylko CZASAMI na placu, a czasami u mnie nie równa się zawsze, a wierzyć mi nie musisz kolego, tylko zastanów się najpierw jaki miałbym interes w tym, żeby kłamać skoro jestem tu po to żeby się Was doradzić. Nigdy nie zrobilem tego na drodze i nie zrobię. Swoją drogą mam znajomego, który kiedyś wracał z północy kraju do domu, nie chciało mu się robic pauzy tylko podkleił i pojechał. Miał pecha bo zza samochodu wyszła mu kobitka na jezdnię i ją zabił. Zabrali mu kwity, nie zamknęli ale jest teraz ciąganie po sądach i nie wiadomo co będzie jeszcze. Więc jest to chyba nauczka dla wszystkich. Co do tych moich 3,4 to przecież się nie upieram, że to jest netto bo poprostu tego nie wiem i nawet jestem bliższy domysłami ku temu, że to jest właśnie brutto bo skoro to byłoby bardzo dobrze z tego co piszecie to przewoźników faktycznie by miał tyle, ze ze mną nowym nawet by porozmawiać nie chciał, nawet jeżeli tam pracuję tyle czasu i powiedzmy że się trochę znamy. Zresztą nawet mówił, że generalnie woli nawiązywać współpracę z tymi co juz mają transport niż z nowymi, ale że mógłbym spróbować. Pozostaje mi tylko się upewnić w swoich domysłach ale to jutro. |
Autor: | eldorado [ 06 gru 2015, 11:14 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Cytuj: Na początku planowałem zrobić tak, żeby ciągać ich naczepe, trochę odłożyć i wtedy kupić coś lepszego w sensie chłodni niż śmiecia ale przy stawce 2,70 to by to potrwało chyba zbyt długo i za te grosze to nie warto dla nich gum drzeć. Dzięki za uwagi i poproszę o więcej, będę ostrożniejszy
Czasy dorobienia się szybkiego już minęły. Ja bym na początek wziął naczepę od nich, na dzień dobry połowę mniejszy problem |
Autor: | Długi [ 06 gru 2015, 11:29 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
A ja myślę, że te 3,4 to nie jest w PLN a w EUR !!! |
Autor: | ociu [ 06 gru 2015, 14:22 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
I trzeba mieć szybko złączki ze sobą, żeby nie stracić kontraktów Wracając do tematu, jeśli.... Naczepa będzie po ich stronie, czyli zapinasz załadowaną na placu i odwozisz pustą, nie obchodzą Cię opony utrzymanie itp itd, 2,8zł, można przełknąć, nie które szepedycje tyle płacą za 24T ładunku w skroś PL.... Choć nie raz wracałem w piątek za taką kasę i jakoś żyjemy.... I to co pisze eldorado, nie licz na szybki zysk... obecnie transport to ciężka zabawa, nie tylko pod względem przewiezionego towaru... W sumie, jeździsz, weź urządzenie, które wielu przewoźników pali w ręce i policz, wiesz ile auto na takiej robocie pali, ile idzie viatolla, koszt mniej więcej utrzymania auta, kilometry x stawka i możesz swój biznes plan policzyć, jedynie nie yobnij się o 23% VAT Licz się z początkowymi kosztami, auto jak kupisz, na pewno coś będzie wymagało do zrobienia, policz ile mniej więcej kasy Ci potrzebne, żeby zazębił się termin płatności, kalkulator prawdę Ci powie... |
Autor: | komancz27 [ 06 gru 2015, 16:25 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Kolego ociu, to nie jest tak, że wywoże towar w jedną stronę a spowrotem zawsze wracam na pusto. Tak sie tylko zdarza, częściej latem, teraz praktycznie wcale ale napewno to nie reguła, więc nie rozumie co znaczy, że zabieram załadowaną, odstawiam pustą... Co do szybkiego dorobienia się. Skoro piszę, że będe pracował sam, to chyba raczej dlatego, żeby zaoszczędzić jak pisałem sprzętu, bo nikt nie zadba tak jak ja, paliwa itd, itp a to dlatego ponieważ wiem, że nawet jeśli się tym zajmę to napewno nie będzie mi tyle zostawało żeby się tym rozrzucać. Młody jestem ale nie bujam w obłokach spokojnie. Swoją drogą moi rodzice prowadzą gospodarstwo rolne, dość duża hodowla aczkolwiek i tak za mała, a gosp. to nic innego niż prowadzenie firmy, też trzeba rozsądnie i oszczędnie gospodarować, tak samo każdy grosz trzeba przeznaczać na rozwój i dwa razy zastanowić sie na co się go wyda, bo kto się nie rozwija ten się cofa. Tak jak w transporcie stawki są wszędzie podobne (dlatego wątpie w swoje 3,4 netto bo nikt glupi nie jest) tak i tu cena za żywiec tez jest wszędzie podobna i tłumaczę rodzicom, że chcąc wypracować jak największy zysk trzeba przede wszystkim skupić się na jak największej wydajności i na cięciu do maximum kosztów produkcji, dzięki temu zdobywając przewagę nad tymi którzy gospodarują mniej starannie. I domyślam się że w transporcie jest to samo. Aha no i wiadomo ilość, ilość i jeszcze raz ilość. Co do samej pracy to wiem ile pali ale actros którym jeżdżę, lato okolo 29 max 30 teraz okolo 33 ale co mi z tego jak takiego actrosa mial nie będę. tak samo jak z tą składką oc, ktos kazal spojrzeć w dowod, co z tego jak ja takiej skladki tez płacił nie bede tak. Autostrad około 600 zł miesięcznie a viatoll nie wiem. Koszt utrzymania to samo, przejechałem okolo 112 000 km tym autem i nic poza olejem i oponami na tyle robione nie było, a ja kupując z milionowym przebiegiem jak ktos napisal, to napewno takiego wyniku nie osiągnę. Jest zbyt wiele zmiennych a to przede wszystkim dlatego, że jestem zwyczajnie za biedny. |
Autor: | zzx [ 06 gru 2015, 17:50 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
jak piszesz i myślisz w transporcie "ilość,ilość" to owszem dużo kilometrów jeszcze więcej godzin i mniej kasy. poza tym transport "trzymają" przepisy po prostu nie da się więcej. masz czas prowadzenia,dobowy,tygodniowy,dwu - tygodniowy, czas pracy itd...... na trasie gdańsk - łódź (tam podobno jeździsz) zrobisz 1 kólko maksymalnie, do tego dodaj czas załadunków - rozładunków (tu stosujesz podobno pomocnika), aż w końcu się zabijesz. w swoim wyliczeniu pominęłeś bardzo ważną kwestię paliwa na tydzien potrzebujesz ok 800 litrów x 4,10=3200 x 2 tygodnie=6400 + poslizg w zapłacie(1 tydzień)= 9600 zł +opłaty za autostrady i inne drobiazgi. to tak w skrócie na początek. |
Autor: | komancz27 [ 07 gru 2015, 0:17 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Pisząc ilość, ilość, ilość miałem na myśli tylko to, że biorac pod uwagę, że z zestawu zostaje niewiele to z jednego zestawu cięzko jest wyżyć. Powiedzmy, ze mam 1 zestaw i przypuśćmy, że średnio zostaje z niego 1000 zł to ja przy tym jednym zestawie umrę z głodu, a ktoś kto ma 10 zestawów będzie sobie spokojnie żył bo zarobi na ilości wtedy. Taka jest moja teoria i wydaje mi się że tak to działa w transporcie także, ale oczywiście liczę sie z tym, że mogę się mylić, więc mnie poprawcie. Orientuje się w czasie pracy i wiem jak to jest, wiem też, że są normy których nie przeskoczymy, chcąc spokojnie jeździć i nie bać się krokodyli. Co do pomocnika to tylko sobie nim czasami pomagam i tu się to kończy. 10 stycznia miałem kontrole na kolanku w łodzi właśnie i oczywiście mi powiedzieli, że wiedzą, że sobie pomagam bo coś im się nie zgadzało, ale że mają tylko nadzieje że nie robię tego na drodze bo to jest najgorsze i ja też tak uważam. Najbardziej mnie rozbawiło jak pokazali mi ze 20 co najmniej różnego kalibru magnesów i powiedzieli, ze to od początku roku tylko Nie jeżdżę tylko na trasie łódź-gdańsk, nie mam żadnej stałej roboty, na południe też mnie wyganiają ale rzadziej. Co do wyliczeń to narazie się za to nie biorę. Ile kosztuje średnio OCP i ile wynosi podatek od śr transp? wiem, ze te drugie to załeży od gminy ale tak mniej więcej pytam. |
Autor: | Fuller [ 07 gru 2015, 1:22 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
Cytuj: Pisząc ilość, ilość, ilość miałem na myśli tylko to, że biorac pod uwagę, że z zestawu zostaje niewiele to z jednego zestawu cięzko jest wyżyć. Powiedzmy, ze mam 1 zestaw i przypuśćmy, że średnio zostaje z niego 1000 zł to ja przy tym jednym zestawie umrę z głodu, a ktoś kto ma 10 zestawów będzie sobie spokojnie żył bo zarobi na ilości wtedy. Taka jest moja teoria i wydaje mi się że tak to działa w transporcie także, ale oczywiście liczę sie z tym, że mogę się mylić, więc mnie poprawcie.
tak się wybielasz że tylko na roz/zał kamyk a powiedz w czym jesteś lepszy od tego co powiedzmy 3 godziny zasuwał na kamyku od Ciebie co robiłeś zał/roz na nim i zamiast spać 9 godz spisz 6? wybielasz sie kimś ? jeździsz na kamyku , szefo czy tam ty dajesz w łapę aby mieć lepsza robote i o czym tu gadać
Orientuje się w czasie pracy i wiem jak to jest, wiem też, że są normy których nie przeskoczymy, chcąc spokojnie jeździć i nie bać się krokodyli. Co do pomocnika to tylko sobie nim czasami pomagam i tu się to kończy. 10 stycznia miałem kontrole na kolanku w łodzi właśnie i oczywiście mi powiedzieli, że wiedzą, że sobie pomagam bo coś im się nie zgadzało, ale że mają tylko nadzieje że nie robię tego na drodze bo to jest najgorsze i ja też tak uważam. Najbardziej mnie rozbawiło jak pokazali mi ze 20 co najmniej różnego kalibru magnesów i powiedzieli, ze to od początku roku tylko Nie jeżdżę tylko na trasie łódź-gdańsk, nie mam żadnej stałej roboty, na południe też mnie wyganiają ale rzadziej. Co do wyliczeń to narazie się za to nie biorę. Ile kosztuje średnio OCP i ile wynosi podatek od śr transp? wiem, ze te drugie to załeży od gminy ale tak mniej więcej pytam. |
Autor: | igoR84 [ 07 gru 2015, 1:34 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
ubezpieczenie auta kosztuje AC/OC koło 7500zł na rok po pełnych zniżkach, naczepa to pikuś koło 80zł plus ewentualne AC koło 1000zł też po pełnych zniżkach. OCP na kraj, zależy co tam dodasz koło 1000-1200zł podatek do gminy za zestaw licz 2000 minimum może być nawet 2500-3000zł, stawki na chłodnie nie znam, czy większe czy nie, ale 10tkm na kraj to robota musi być ułożona, ale fakt za każde km 3,4zł to raczej nie wieżę to że teraz nie jeździsz na magnesie nie znaczy że będziesz tak robił u siebie, na 90% daje że ta ideologia na własnym pójdzie w zapomnienie, masz kasę na auto, ale nie masz na paliwo, na viatolla, na podatki i wszystko w razie W |
Autor: | komancz27 [ 07 gru 2015, 12:44 ] |
Tytuł: | Re: stawka 3,40 |
A niby w jaki sposób się kimś wybielam Ze powiedziałem że 20 kamieni mieli Ja chociaż otwarcie potrafię powiedzieć ze tak czasem robię, a większość też tak robi i udaje świętych. Przy krystalicznie czystej jeździe to podejrzewam że 8 tys jest ciężko zrobić na kraju. Wybacz mi kolego ale dla mnie to jest zasadnicza różnica używać "kamyka" czasami na placu a jeździć na nim na drodze. Czyli dla ciebie to jest to samo jak niektórzy a w sumie większość z tych co jeżdżą na kontenerach zapinają kamień i dymają powiedzmy z gdyni do łodzi na cyku i ci co zapinają go tylko po to żeby podstawic się pod rampę i wrzucilbyś ich do jednego wora tak? A ja nie. A w czym jestem inny? Ciekawe masz podejście skoro dla ciebie podstawić sie pod rampę i sie walnąć na wyro i spać jest tak samo męczące jak jazda. i tu 3 h i tu stawiasz na jednej szali. |
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |