Dane mi było pogibać się chwile takim cudem(9700km):
Mam kilka spostrzeżeń w porównaniu do używanej przeze mnie "Grabiarki" (czyt. MP2 1848 LowDeck).
Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Pozycja za kierownicą dopracowana, jest miejsce na nogi, a kierownica kładzie się jak należy. Nie odpowiadał mi rozkład luster; panorama na dole(ale to już w MP3 zepsuli
). Pojazd prowadzi się rewelacyjnie, a nie jak ponton z niedoborem powietrza. Na podjazdach nie odczułem nadzwyczajnej mocy o której było tu pisane. Silnik w zestawieniu z PowerShift 3 daje duży komfort pracy. Pochopnie nie reaguje i jest stabilny przy niskich obrotach. 3 stopniowy zwalniacz trochę za słaby.
Kabina w tym rozmiarze mi na tych trasach co jeżdżę wystarczy. Dobry dostęp do schowków bocznych. Te górne w kabinie tylko na kanapki, albo parę kąpielówek
Buty na schodkach nie mokną co jak dla mnie duży +
Miałem coś jeszcze napisać ale przywieźli mi pizze