Cytuj:
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, w krainie zwanej Kaszubami...
Naturalnie musiałem wchodzić boso, by nie zapaskudzić mu jego dywanów.
Chociaż jeden porządny, a nie jak taki jeden z R.....a
Cytuj:
Potem poszło już z górki (dosłownie). On szedł 90-91, ja 88. On puchł pod górki, ja go doganiałem na nich.
A potem Karol się zdenerwował, krzyknął : "Jestem hardcorem " szmelcedes zawył, gaz w podłogę i tyle go widzieli .......
We Włocławku dopiero się wydało jak on to zrobił, proszę spojrzec na lewe drzwi :
Cytuj:
Pan i władca w toplajnie
(proszę zwrócić uwagę na firmowe, białe skarpetki Scanii)
(Pauza pod Zgierzem)
Łeee, nie widać napisów
Cytuj:
Potem zarejestrowałem tylko ze zdziwieniem, ze jego TIR stoi na awaryjnych w zatoczce MPK, a Łukasz biegnie w czarnych chodakach i białych skarpetkach Scanii w stronę stłuczki.
Podobno reprymenda była ostra. I ludzie się zreflektowali, że przy stłuczkach nie trzeba blokować pasa i należy usunąć pojazdy na pobocze...
Porządek musi być
Cytuj:
Z Bartkiem (Ciućmą) i Rafałem (Czyzu) umówiliśmy się na stacji AS, gdzieś tam na DK1 w okolicach Radomska.
Rajkę (muszę przyznać) wybrali "pierwyj sort". Właściwie to był poligon, nie rajka.
Myślałem że boka zaliczę jak wyjeżdzaliśmy
Cytuj:
(jakby to Jeszkin powiedział: "Nie interesujcie się, bo kociej mordy dostaniecie"
)
Cytuj:
Fotki:
Nikt się oficjalnie do tej padaczki nie chce przyznać
Wmawiają mi, że to ja tym przyjechałem. Niech im będzie... To MÓJ szmelcedes.
A tu jego kierowiec, w czasie palenia ze mną 300 fajek na pauzie w toplajnie
Cytuj:
a Łukasz wpieriod (urrraaaaa pabiedaa!!) pognał na Bochnię.
I pojechałem już sobie nowym 20km odcinkiem A4, i krótkim błądzeniu w Bochni, i przejechaniu kilku znaków 2,5t
dotarłem do firmy, wk....ąc się, że nie mam neta
Cytuj:
Proszę też o minutę ciszy w intencji bezimiennego ptaszka, który zakończył żywota na mojej atrapie
[`]
Że nie wspomnę o moim kuraku
Cytuj:
I tego
Cytuj:
czy ten czajnik występował w filmie "jak rozpętałem II wojne światową"?
bo widać ślady jak Franek Dolas walił nim po łbach włoskich komandosów.
Oj tak, kosztował mnie ciężkie pieniądze, odkupiłem go od muzeum WP
Cytuj:
Ja zrobiłem coś innego .
I kara Cię za to nie ominie
Cytuj:
A temu panu z żółtej Scanii znowu cóś nie błysko na dachu
Jak nie halogen, to michelin...
To michałek, zaginął w akcji. Miał aksident z ptakiem