16. Trakerskie Spotkanie w Krakowie

dobra, juz sie nie odzywam nie bij mie.

ja też ide spać

i czekam na fotki od chopoków, bo te gabaryty tam chodziły w te i spowrotem ;d

Co do zlotu ogólnie:
Konwój moim zdaniem lepszy niż wcześniejsze, przynajmniej zamknęli ruch i nie wpieprzały się osobówki; szczególnie podobały mi się dwie akcje:
-cudowny ozdrowienie babci (czyt. moherka)
-akcja z chodnikiem "bokiem go k@rwa"- cytat z CB
Na placu było jak było, pozostał pewien nie smak odnosnie organizacji ale ekipa gites.

szofer, wogole to było w sobote zajechać chyba ze babke upiękrzałeś to co innego xD

Cytuj:

szofer, wogole to było w sobote zajechać chyba ze babke upiękrzałeś to co innego xD

Neue turbo montowałem....

Cytuj:

Myles ciezko nie zauwazyc 10 chlopa w koszulkach WC

No z Jurkowa ciężko było xD
ja byłem tylko w sobote;] i nie pisałem Ci, bo autem jednak się wybrałem i niestety tylko na parę godzin...
Pozrzędziłbym, żebyście mnie wzięli na mt, ale coś czuję, że nie bardzo xD
W ogóle dla mnie chujowo wyszło i się przyznaję bez bicia...
Pozostaje mi czekać na prawko i 17ts...

[W123]

Warto było przejechać dokładnie 1176 kilometrów by być na zlocie
Było bardzo fajnie, moim zdaniem dużo lepszy konwój niż w zeszłym roku - szkoda tylko,że zabrakło kilku "showtrucków" - ale wszystkiego mieć nie można

Do zobaczenia za rok !

P.S. - z ekipy W.C. miałem okazję pogadać jedynie z Longiem i Truckerem-1991.

Cytuj:

Do zobaczenia za rok !

Jak do zobaczenia jak nawet łapy mi nie podałeś ?

Toreba, nie ma co komentować tego zachowania..

Po co jechać ~1100 kilometrów skoro i tak się nie ujawnia?

Ja już kończę obrabiać zdjęcia, razem ze zdjęciami ekipy itd. to jakieś 50 zdjęć tylko..

Jeszcze na koniec krzyczałem do kogoś, bo koszulkę wagaciezka.com widziałem a ten idzie i nawet bebecha nie odwrócił ... masakra.

No ale dobrze mówisz, nie komentujmy tego.

Igor, wszystkie zdjęcia ekipy podeślij mi na PW, jak możesz.

Cytuj:

Do zobaczenia za rok !

Sratatata.. Pier***, pier*** będzie wiosna..

Pany, kto to wracał z Krakowa czerwonym Peugeotem 206 na blachach RTA? Z tyłu żółta reklamówka Polskiego Trakera leżała, w środku kilka osób, a kierowce ze zlotu kojarzyłem. W Sandomierzu na rozjeździe na Lublin i Tarnobrzeg machnął nam i zatrąbił (szarą Temprą na blachach LLE byliśmy).

Cytuj:

Cytuj:

Do zobaczenia za rok !

Sratatata.. Pier***, pier*** będzie wiosna..

...będzie trawa lepiej rosła ;E

A mnie miszczó nie zjedziesz? ;D

[Łukasz Traker]

Cytuj:

Pany, kto to wracał z Krakowa czerwonym Peugeotem 206 na blachach RTA?

Kolega "Traker" z braćmi, nie ma ich na forum żadnym, ale zajebiści goście.

Są razem ze mną na fotce w innym temacie.

Mnie też by pasowało jedynie tyle że ja chodziłem za ekipą z Wc i nikogo nie mogłem znaleść jedynie zobaczyłem Igora i Cukierra jak przemierzali drugą stroną gdy tam się zjawiłem znikli mi z oczu.

Aha, no to dzięki Ciekawe tylko jak nas poznali.. Pewnie widzieli jak ze zlotu wyjeżdżamy i później skojarzyli.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Do zobaczenia za rok !

Sratatata.. Pier***, pier*** będzie wiosna..

...będzie trawa lepiej rosła ;E

A mnie miszczó nie zjedziesz? ;D

Szkoda słów.. Skoro tak trudno podejść, podać rękę..

Cytuj:

Mnie też by pasowało jedynie tyle że ja chodziłem za ekipą z Wc i nikogo nie mogłem znaleść jedynie zobaczyłem Igora i Cukierra jak przemierzali drugą stroną gdy tam się zjawiłem znikli mi z oczu.

Trzeba było krzyczeć

Cytuj:

Szkoda słów.. Skoro tak trudno podejść, podać rękę..

Szkoda słów skoro Cię nie widziałem ; o
Wybacz, ale 3h z podniesioną ręką chodził nie będę ;p

Cytuj:

Cytuj:

Szkoda słów.. Skoro tak trudno podejść, podać rękę..

Szkoda słów skoro Cię nie widziałem ; o
Wybacz, ale 3h z podniesioną ręką chodził nie będę ;p

Z Romanem witaliśmy się po 15 razy dzienne a Ty nas znaleźć nie mogłeś? No daj spokój

panowie, ale kicha w transporcie jest i upada wszystko.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Szkoda słów.. Skoro tak trudno podejść, podać rękę..

Szkoda słów skoro Cię nie widziałem ; o
Wybacz, ale 3h z podniesioną ręką chodził nie będę ;p

Z Romanem witaliśmy się po 15 razy dzienne a Ty nas znaleźć nie mogłeś? No daj spokój

Może powiedz w jakich godzinach byłeś...
I zważmy fakt na to, iż w życiu Cię nie widziałem ale ok. daję spokój;]