Cytuj:
Ja rozumie cię ze to nie jest 8 godzin i dziękuje ale ja lubię robić to co lubię i uwielbiam poświęcać na to swój czas ,myślę ze jeśli przyłożę sie to dam jakoś rade
Ja nie miałem bynajmniej zamiaru straszyć czy odwodzić od decyzji. Chciałem jedynie uświadomić,że jest się pośrednikiem między zleceniodawcą, a bezpośrednio zlecenie wykonującym, czyli kierowcą. I tak ,jak nie da się kierowcy mającemu problem odpowiedzieć w piątek po południu: "zadzwoń w poniedzialek koło dziewiątej, bo ja zaraz kończę pracę i idę do domu",tak i klientowi pytajacemu kiedy może się swojego towaru spodziewać : nie wiem,bo ja zaraz idę do domu.Dowiem się w poniedzialek.Na pociechę powiem,że wraz z wstąpieniem do Unii ogromna ilość problemów zniknęła.